W miniony weekend braliśmy udział w kolejnej edycji rekonstrukcji historycznej Bunker Bash.
Pomimo niesprzyjającej pogody oraz zimna panującego w sobotę, udało nam się podobnie jak miało to miejsce poprzednim razem odtworzyć okop obsadzony przez żołnierzy 3 DSK, przed uderzeniem na wzg.182 czyli walki 3 Balationu o St.Lucia.
Niestety pomimo tego że w tym roku na naszym prawym skrzydle mieliśmy Rangersów, którzy tym razem wsparli nas duchowo kierując swoje lufy w niemców, a także częstując nas piwem, za co my odwdzięczyliśmy się wódeczką i flakami
Swój udział w imprezie zakończyliśmy w niedzielę rano decudując o zwinięciu wystawki i powrocie
Wpływ na naszą decyzję miała po niekąd pogoda, ale również organizator. Niestety nie zadbał on w żaden sposób o zabezpieczenie ścieżki w lesie, było na niej jedno błoto już w piątek, dodatkowo nie było żadnej informacji nt. tego że siedzimy tam my, rangery i niemcy, więc większość widzów wogóle nie wiedziała o naszym istnieniu .
Dioramę w ciągu całego dnia odwiedziło może z 50 osób...
Oto jedyne zdjęcie, które zrobił nam kolega Marek odwiedzając nas...
Miejmy nadzieję, że za rok w większym gronie będzie lepiej