Witam Wszystkich
Tym razem ukłon w stronę naszych Pań, o których często zapominamy myśląc o nich jako służbach pomocniczych lub medycznych, artykuł pana Waldemara Grabowskiego, pokazuje,
iż "przygoda ze spadochronem" nie jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla mężczyzn.
Pozdrawiam
Daniel
SPADOCHRONIARZE – KOBIETY
Mówiąc o kobietach walczących w czasie II wojny światowej o wol-
ność swojej Ojczyzny, bardzo często przywołujemy postać niezapomnia-
nej gen. Elżbiety Zawackiej („Zo”). Znana jest również dość powszechnie
postać Krystyny Skarbek-Giżyckiej („Christine Granville”, „Pauline”),
zrzuconej przez Special Operation Executive (SOE) we Francji w nocy
z 6 na 7 VII 1944 r. (na płaskowyżu Vercors w rejonie Vassieux, operacja
„Jockey”/„Roger”). Niemniej jednak warto przywołać przykłady innych
Polek, które na spadochronie chciały powrócić do okupowanego Kraju.
W lipcu 1942 r. kurs spadochroniarski ukończyła Zofia Zaleska. Do-
dajmy, że ten zorganizowany przez Anglików kurs ukończyły obok naszej rodaczki jedna
Francuzka oraz dwie Brytyjki. W sierpniu Z.Zaleska ukończyła kurs emisariuszy propagan-
dowych, w grupie polsko-belgijsko-norweskiej.
Kolejny kurs dla kurierów ukończyła we wrześniu. Następnie w listopadzie 1942 r. wystąpiła
do Ministra Obrony Narodowej gen. Mariana Kukiela o skierowanie na kolejne kursy:
doskonalący w strzelaniu oraz zapoznający z warunkami panującymi w okupowanej Polsce.
Już wcześniej Z. Zaleska zwróciła się do gen.Władysława Sikorskiego o wysłanie jej jako ku-
rierki do Kraju. W odpowiedzi gen. M. Kukiel informował, że „jest Pani przewidywana jako
kurier Rządu R.P. do Kraju”(1). Jak wiemy, do wysłania do okupowanej Polski Zofii Zaleskiej nie doszło. Zasiadała ona w Radzie Narodowej w Londynie.
W dokumentach Oddziału Specjalnego znajdują się pisma, z których wynika,
że na kursie spadochronowych w STS 51 od 13 do 19 IX 1942 r. przeszkolenie przeszły kobiety:
1) Zofia Kleczyńska – Zwykły Znak Spadochronowy nr 329(2)
2) Zofia Sarnowska – Zwykły Znak Spadochronowy nr 0168(3).
Na temat Zofii Kleczyńskiej („Lubiewa”) wiemy nieco więcej. Urodziła się 21 VIII 1903 r. w Demijówce pod Kijowem, była córką Mikołaja i Karoliny z Wisznickich.
W 1920 r. pracowała jako siostra PCK w Warszawie oraz pod Radzyminem.
W 1927 r. ukończyła Akademię SztukPięknych w Warszawie.
We wrześniu 1939 r. ewakuowała się do Rumuni, gdzie redagowała gazetkę ścienną dla uchodźców.
Następnie przez Jugosławię i Włochy przedostała się do Francji. We Francji od 1 IV 1940 r.
pracowała jako sekretarka w Kwaterze Głównej (MSWojsk.), z przydziałem do oficera gospodarczego. 25 VI 1940 r. ewakuowana do Wielkiej Brytanii.
W Anglii od 1 IX 1940 r. pracowała w Inspektoracie Lotnictwa m.in.
jako tłumaczka i skarbnik oraz zajmowała się wysyłką paczek do okupowanej Polski(4).
W 1942 r. zgłosiła się na ochotnika do pracy w okupowanym Kraju.
W czerwcu 1942 r. została powołana do czynnej służby wojskowej w stopniu podporucznika czasu wojny.
Według notatki Sekcji „S” Komisji Likwidacyjnej PSZ: „po ochotniczym zgłoszeniu się do prac w Kraju wysłana została na kurs spadochronowy (STS 51), trwający od 13 do 19 IX 1942 r. Na kursie tym wykonała wprawdzie tylko jeden skok z samolotu – gdyż dnia poprzedzającego uszkodziła sobie kolano na zaprawie ćwiczebnej wykonała go jednak pomimo tego uszkodzenia i według opinii komendanta Stacji wykonała go w sposób bardzo opanowany i bardzo dobrze.
Wysuwając wnioski z tego jedynego skoku, komendant stacji stwierdził, że udowodniła nim,
iż „ma nerwy i temperament dla tej pracy, a jej pogoda i determinacja w ciągu całego czasu były bezcenne”.
P. Kleczyńska nie miała okazji odbycia dalszych dodatkowych skoków ćwiczebnych – do Kraju nie została skierowana,
ze względu na to, że Kraj nie zgłosił zapotrzebowania na kobiety. „[...]
P. Zofi a Kleczyńska była powołaną na kursa specjalne przez ppłk. dypl. Michała Protasewicza
na wyraźny rozkaz Naczelnego Wodza”(5).
Po powrocie do Londynu leczyła uszkodzone kolano.Następnie od 14 do 31 X 1942 r. brała udział w kolejnym kursie
pod South Hampton.
Po otrzymaniu informacji od płk. Protasewicza, że rezygnują z wysłania jej do Kraju,została zatrudniona
od 10 listopada w Wydziale Wywiadu Marynarki Wojennej. W lipcu 1943 r. otrzymała propozycję
pracy w okupowanej Francji. Rozpoczęła przygotowania do tej działalności.
Jednakże propozycja ta nie została zrealizowana.
W kwietniu 1943 r. Z. Kleczyńska, rozkazem ustnym Naczelnego Wodza, została zwolniona z szeregów Polskich Sił Zbrojnych. Nadal pracowała, jako urzędniczka cywilna w Kierownictwie Marynarki Wojennej. We wrześniu 1943 r. była sekretarką szefa Wywiadu Morskiego(6).
O Zofii Sarnowskiej („Puma”, „Narocz”) wiemy, że urodziła się 11 V 1913 r. w Warszawie,
jako córka Władysława i Bronisławy z Majewskich.
Od 1933 r. była zamężna z kpt. Stefanem Sarnowskim(7), znajdującym się w niewoli sowieckiej.
W 1939 r. przez Węgry, Jugosławię oraz Włochy przedostała się do Francji.
Od 28 I 1940 r. pracowała w „Funduszu Pomocy Rodzinom Osób Wojskowych” przy ambasadzie RP w Paryżu.
Po ewakuacji z Francji przybyła do Wielkiej Brytanii 26 VI 1940 r.(8) Od 1 VII 1941r.pracowała
jako sekretarka w Wydziale Kulturalno-Oświatowym PCK. Od 1 IX 1942 r. była w Oddziale VI
Sztabu Naczelnego Wodza, z przeznaczeniem „do pracy w Kraju”. Zaprzysiężona przez Michała Protasewicza („Rawa”) w Londynie 7 X 1942 r. Jednocześnie podpisano umowę stwierdzającą, że:
„1. Za czas przygotowań do pracy w Kraju p. Zofia Sarnowska pobierać będzie miesięcznie uposażenie w wysokości
Ł. 27.10.0 tj. uposażenie jakie pobierają urzędnicy Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie.
2. Przy wysłaniu p. Z. Sarnowskiej do Kraju otrzymuje ona naprzód uposażenie za 6 miesięcy, płatne w dolarach w relacji 1 Ł. = $4.
3. Po okresie 6 miesięcy p. Zofia Sarnowska przechodzi na uposażenie krajowe, w wysokości ustalonej przez Dowódcę Armii Krajowej.
4.W wypadku nie udania się p. Z. Sarnowskiej do Kraju, bez względu z jakiego powodu i przyczyn, o ile zostało jej już wypłacone 6-cio miesięczne uposażenie, zwraca je ona do kasy Oddziału VI Szt. N.W. w całości i w walucie, w jakiej je z kasy Oddziału VI otrzymała.
5. W wypadku nie udania się p. Z. Sarnowskiej do Kraju bez względu z jakiego powodu i przyczyn, umowa niniejsza zostaje automatycznie z p. Z. Sarnowską
rozwiązana, z tym że dostaje ona jednomiesięczną odprawę w wysokości normalnych poborów.
O ile rozwiązanie umowy nastąpi pierwszego dnia miesiąca wypłacone p. Z. Sarnowskiej pobory stanowią jej miesięczną odprawę”.
Po odbyciu kursu spadochronowego decyzją mjr. Jaźwińskiego w dniu 18 VI 1943 r. została skierowana do brytyjskiej organizacji F.A.N.Y. Pracowała w Kwaterze Głównej F.A.N.Y. w Londynie.
Od 2 lipca przechodziła szkolenie w Training Centre F.A.N.Y. Kurs obejmował naukę kierowania samochodami oraz kartografię.
W lipcu 1943 r. w piśmie do Szefa Oddziału Specjalnego prosiła o skierowanie na kurs mikrofotografii. Kurs fotografii odbyła w Oddziale Specjalnym.
W dniu 15 IX 1943 r. odeszła z Oddziału Specjalnego Sztabu Naczelnego Wodza, została przeniesiona do Oddziału Personalnego.
Następnie pracowała w Oddziale Informacyjno-Wywiadowczym Sztabu Naczelnego Wodza(9).
Pracę urzędniczki cywilnej w Wojsku Polskim zakończyła 31 X 1946 r.
Wiemy obecnie o pięciu Polkach szkolonych do pracy w okupowanym Kraju i
przygotowywanych do przerzutu drogą lotniczą. Ich liczba mogła być większa, gdyby takie „zapotrzebowanie” przyszło od władz Polskiego Państwa Podziemnego.
Warto odnotować, że znana szybowniczka, a w latach wojny kurierka rządu RP
oraz kierowniczka sekretariatu w Biurze Prezydialnym Delegatury Rządu, Wanda Modlibowska („Halszka”, „Marta”)
zgłaszała z Warszawy gotowość dotarcia do Londynu w celu przejścia przeszkolenia i powrotu do Kraju drogą powietrzną.
W latach drugiej wojny światowej polskie kobiety aktywnie uczestniczyły w walce o niepodległość Ojczyzny.
Ich udział w konspiracji w okupowanym Kraju jest dość powszechnie znany. Trochę mniej wiedzą, w większości,
Polacy o działalności polskich pilotek na zachodzie Europy. Jak widać z podanych wyżej informacji, nie zabrakło Polek w najtrudniejszejsłużbie czasu wojny.
----------------------przypisy----------------------------------------------------------
1 SPP, t. 2.3.10.4.1., k. 470–471, Pismo Z. Zaleskiej do gen. M. Kukiela z 26 XI 1942 r.;
ibid., k. 472, Pismo gen. M. Kukiela do Z. Zaleskiej z 14 XII 1942 r.
2 Historia Polskiego Znaku Spadochronowego. Polskie Wojska Desantu Powietrznego w II
Wojnie Światowej. Listy odznaczonych – Polaków i obcokrajowców, oprac. J. Lorys, Londyn
1993, s. 66 – tu jako: ppor., Oddz. VI.
3 SPP, Sk 9.26, Pismo gen. Klimeckiego z 10 II 1943 r.; Historia Polskiego Znaku Spado-
chronowego, s. 135 – tu jako: ppor., Oddz. VI, CC; J. Tucholski, Spadochroniarze, Warszawa
1991, s. 104 – tu jako: Zofi a Jordanowska z d. Sarnowska, ps. Puma.
4 IPiMS, A XII 84/264, akta osobowe.
5 SPP, Sk 9.26, Notatka w aktach sprawy 6/tjn./Sekcja S/47 z 6 II 1947 r.
6 SPP, t. 2.6., k. 74, Pismo Z. Kleczyńskiej do szefa Oddziału Specjalnego Sztabu NW
z 11 IX 1943 r.
7 Kpt. Stefan Teodor Sarnowski, ur. 2 IX 1899 r. w Kaliszu, referent taktyczny w Woj-
skowym Instytucie Geografi cznym, zamordowany w 1940 r. w Katyniu – R. Rybka,
K. Stepan, Rocznik ofi cerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939, Kraków 2006, s. 328, 496;
J. Tucholski, Mord w Katyniu. Kozielsk, Ostaszków, Starobielsk – lista ofi ar, Warszawa 1991,
s. 209.
8 IPiMS, A XII 84/554, akta osobowe.
9 SPP, KW1, akta osobowe.