Marcin to nie że znalazł kolegę tylko zobaczył znajomą śliwowicę ale i tak już za późno bo jej nima
Ja o sobie mogę tylko powiedzieć, że w końcu wystąpiłem na bitwie (po ludzku znaczy: rozprawiczony ) niestety pełnych nie było do całego szczęścia
Do spotkania w Arnhem